Gorzki obrachunek wielkiego intelektualisty z 25 latami polskiej demokracji. Marcin Król wraca do pierwszych lat po 1989 roku, aby uznać, że wszystko można było zrobić lepiej. Nie trochę lepiej, lecz dużo lepiej. Byliśmy głupi - pisze Król. Zaślepieni, niedoświadczeni, niewrażliwi. I dodaje: - Nasz brak rozsądku i rozeznania był powodem tego, że zamiast budować państwo opiekuńcze, uznaliśmy, że wolność sama wygra. Nie myślę o państwie opiekuńczym starego typu, ale o tym, by ludziom pomóc w okres...
28,73 zł
39,90 złCena sugerowana przez wydawcę
Oszczędzasz: 11,17 zł