Ryba z baranią głową żyła, a być może żyje jeszcze do dziś w Morskim Oku. Tetmajer przytacza nazwiska znajomych górali, którzy widzieli ją na własne oczy. Wojtek Samek strzelał nawet do tej ryby, a inny góral opowiada, że jechała z pół stawu z oździawionym pyske w biały dzień. Miała to być ryba ogromna, a na owym baranim łbie między oczyma tkwił podobno wielki diament. Sceptycy utrzymują, że najprawdopodobniej była to wydra, tę wersję podtrzymuje też znany tatrolog Józef Nyka. Ale widział to kto...
25,21 zł
39,90 złCena sugerowana przez wydawcę
Oszczędzasz: 14,69 zł