Opis
M/s "Piłsudski", gdy w sierpniu 1935 r. wchodził do służby w polskiej flocie, był nie tylko najokazalszym spośród czterech eksploatowanych wtedy transatlantyków, ale przede wszystkim największym i najnowocześniejszym statkiem handlowym, jaki kiedykolwiek pływał pod biało-czerwoną banderą. Był dumą i chlubą wszystkich Polaków, również tych mieszkających z dala od Polski. Tych ostatnich skutecznie leczył z kompleksów, że pochodzą z biednego, bez morskich tradycji, kraju. W każdym, pierwszy raz odwiedzanym porcie, witały go wielotysięczne tłumy, złożone głównie z przedstawicieli miejscowej Polonii.
M/s "Piłsudski" oprócz swojej zasadniczej funkcji, którą stanowił przewóz pasażerów między Gdynią i Kopenhagą a Nowym Jorkiem i Halifaksem, pełnił również rolę pływającego salonu polskiej kultury i sztuki w najlepszym tego słowa znaczeniu. W tym celu do wyposażenia statku i wystroju jego wnętrz zaangażowano 80 najwybitniejszych polskich artystów malarzy i projektantów. Nieco gorsza dzielność morska "Piłsudskiego", niż wybudowanego 8 miesięcy później jego bliźniaka "Batorego", sprawiły, że to właśnie on w okresach najgorszej pogody na Północnym Atlantyku, był zatrudniany na zazwyczaj wtedy spokojnym Morzu Karaibskim. Wypływał z Nowego Jorku w kilka rejsów wycieczkowych z turystami amerykańskimi na pokładzie. Każdego roku latem odbywał też co najmniej dwie podróże turystyczne z Gdyni, przeważnie na norweskie fiordy i do stolic państw bałtyckich.
M/s "Piłsudski" oprócz swojej zasadniczej funkcji, którą stanowił przewóz pasażerów między Gdynią i Kopenhagą a Nowym Jorkiem i Halifaksem, pełnił również rolę pływającego salonu polskiej kultury i sztuki w najlepszym tego słowa znaczeniu. W tym celu do wyposażenia statku i wystroju jego wnętrz zaangażowano 80 najwybitniejszych polskich artystów malarzy i projektantów. Nieco gorsza dzielność morska "Piłsudskiego", niż wybudowanego 8 miesięcy później jego bliźniaka "Batorego", sprawiły, że to właśnie on w okresach najgorszej pogody na Północnym Atlantyku, był zatrudniany na zazwyczaj wtedy spokojnym Morzu Karaibskim. Wypływał z Nowego Jorku w kilka rejsów wycieczkowych z turystami amerykańskimi na pokładzie. Każdego roku latem odbywał też co najmniej dwie podróże turystyczne z Gdyni, przeważnie na norweskie fiordy i do stolic państw bałtyckich.
Inne tego autora
,, Album ten poświęcony jest Stefanowi Batoremu' - ostatniemu transatlantykowi pływającemu pod polską banderą, który przeszedł również do historii żeglugi światowej. Był bowiem jednym z dwóch, ostatnich pasażerskich liniowców, urzymujących stałe, regularne połączenia między Europą a północną Ameryką i jednocześnie statkiem, który zakończył trwającą blisko 150 lat historię pasażerskiej żeglugi liniowej między portami Wielka Brytanii i Kanady i 30-letnią między tym krajem a Polską. Zakończył też t...
51,52 zł
70,00 zł
Oszczędzasz: 18,48 zł
Cena sugerowana przez wydawcę
Książka jest pierwszą monografią ponad 85-letniej aktywności polskiej floty, zwłaszcza liniowej w akwenie Morza Śródziemnego, nierozerwalnie związanej z historią polskiej i światowej Żeglugi. Składa się ona z dwóch połączonych ze sobą części: czarno-białej – obejmującej Żeglugę liniową uprawianą przez żeglugę Polską, Gdynia Ameryka Linie żeglugowe, Polską żeglugę Morską i Polskie Linie Oceaniczne (lata 1924-1992) oraz kolorowej – w której operatorem statków liniowych jest spółka POL-Levant Linie...
48,17 zł
65,00 zł
Oszczędzasz: 16,83 zł
Cena sugerowana przez wydawcę
Książka "Pożegnanie Atlantyku" poświęcona jest ostatniemu liniowemu rejsowi "Stefana Batorego", który z kilku powodów ma trwałe miejsce nie tylko w historii polskiej żeglugi. Podróż ta, która zakończyła się 21 października
1987 r., a więc ponad ćwierć wieku temu, była nie tylko ostatnim rejsem na istniejącej od 1957 r. linii
pasażerskiej z Gdyni do Montrealu, ale również końcem trwającej od 18 maja 1936 r. (data inauguracyjnej
podróży m/s „Batory” do Nowego Jorku) „morskiej dynastii Batorych” na...
34,37 zł
46,70 zł
Oszczędzasz: 12,33 zł
Cena sugerowana przez wydawcę
Album jest unikatowym, pierwszym tego rodzaju wydawnictwem na polskim rynku księgarskim. Jego największym atutem, oprócz przepięknych zdjęć statków, są jego walory dokumentacyjne. Ma on 296 stron leżącego formatu 210x297 mm, składa się z dwóch części. W pierwszej dwujęzycznej polsko-angielskiej są prezentowane zdjęcia 309 statków pasażerskich wraz z krótkimi ich charakterystykami techniczno-eksploatacyjnymi, które w latach 1958-2020 1187 razy zawinęły do gdyńskiego portu. Istotną jej częścią są ...
120,17 zł
163,30 zł
Oszczędzasz: 43,13 zł
Cena sugerowana przez wydawcę
Ta bogato ilustrowana książka (ok.400 zdjęć) na 362 str. (formatu 250x300 mm) opisuje niezwykłą historię Polskich Linii Oceanicznych - przez kilkadziesiąt lat największego polskiego armatora i jednego z największych w Europie, który w najlepszym okresie swojego rozwoju, czyli w 1976 roku posiadał flotyllę 185 statków o nośności ponad miliona ton, zatrudniającego ok. 13000 pracowników z których 10,7 tys. stanowiły załogi tych statków.
Ta ogromna flota obsługiwała w latach 70. i 80. ubiegłego wiek...
137,40 zł