Daniel Lifschitz

W Berachot, jednym z traktatów Talmudu, można znaleźć taką opowiastkę. Oto pewien szojchet, rytualny rzezak, kpił sobie z miejscowego rabina. Ten więc wezwał go do siebie, chcąc go ukarać. Kiedy posłańcy rabina przyszli do domu szojcheta, natknęli się na orszak żałobników niosących ciało kpiarza na cmentarz. „Zmarł – jak tłumaczono – z powodu swoich kpin.” Te opowiastki o żebrakach, rabinach i oszustach, zaczerpnięte z popularnych dowcipów, ani nie rodzą smutku, ani tym bardziej nie sieją znisz...

„Jeżeli lubisz prawić morały – czytamy we Wprowadzeniu – szukaj pod hasłem «etyka», jeżeli jesteś arogancki szukaj hasła «hucpa», jeżeli lubisz żebraków – szukaj pod «sznorer», jeżeli chcesz się ożenić – patrz pod hasłem «szadchen»; jeżeli zaś masz dość żony – patrz pod «mąż i żona», podobnie patrz tam, jeżeli nie znosisz męża…”. Tak zachęca do swej antologii żydowskiego dowcipu sam Autor, zapewniając, że pośród bez mała 300 facecji każdy znajdzie coś dla siebie i… innych! Daniel Lifschitz [ur....

Stań się światło.Hagada do rozdziału pierwszego księgi Rodzaju Daniel Lifschitz, urodzony w 1937 r. w Szwajcarii, w zateizowanej rodzinie żydowskiej, w pewnym momencie poczuł dojmujący głód. Nie był to głód chleba, przyjemności czy porywających idei, ale potrzeba odnalezienia Kogoś, odkrycia Sensu. Ruszył zatem w drogę i rozpoczął trwające wiele lat poszukiwania: najpierw w Indiach, potem na wyspie Patmos, wreszcie trafił do Włoch. Pragnienie, które nim kierowało, doprowadziło go do odkrycia ...