Opis
Była sobie raz wyspa, ani duża, ani mała,
taka zwyczajna wyspa.
Pewnego dnia statek z mieszkańcami kontynentu
przypływa do wyspy, i odtąd jedyne, czego pragną wyspiarze,
to być takimi, jak przybysze.
Rusza zatem budowa mostu: mostu tak ogromnego, że aby go zbudować
potrzeba wszystkich kamieni z gór, wszystkich drzew z lasów,
całego piasku z plaż
Co pozostanie na końcu?
Książka opowiada o wielkim przedsięwzięciu - przedsięwzięciu, które zjednoczyło mieszkańców pewnej wyspy. Kiedy zaczyna się budowa mostu, nikt nie zdaje sobie sprawy z szaleństwa projektu: inżynierowie dokonują obliczeń, a ludność łączy wysiłki wokół tego zbiorowego snu.
Dopiero później odkryjemy, jak niektóre obliczenia były błędne.
I jakich nieprzewidzianych rzeczy nikt nie obliczył.
Zapraszamy do odkrycia tego, co pozostanie na końcu.
Wyspa mówi o dniach, w których żyjemy. O tożsamości, marzeniach i oczekiwaniach. Może trochę o Polsce i Polakach, celach, które nas poruszają, a także o tym, czy wiemy, czego chcemy.
taka zwyczajna wyspa.
Pewnego dnia statek z mieszkańcami kontynentu
przypływa do wyspy, i odtąd jedyne, czego pragną wyspiarze,
to być takimi, jak przybysze.
Rusza zatem budowa mostu: mostu tak ogromnego, że aby go zbudować
potrzeba wszystkich kamieni z gór, wszystkich drzew z lasów,
całego piasku z plaż
Co pozostanie na końcu?
Książka opowiada o wielkim przedsięwzięciu - przedsięwzięciu, które zjednoczyło mieszkańców pewnej wyspy. Kiedy zaczyna się budowa mostu, nikt nie zdaje sobie sprawy z szaleństwa projektu: inżynierowie dokonują obliczeń, a ludność łączy wysiłki wokół tego zbiorowego snu.
Dopiero później odkryjemy, jak niektóre obliczenia były błędne.
I jakich nieprzewidzianych rzeczy nikt nie obliczył.
Zapraszamy do odkrycia tego, co pozostanie na końcu.
Wyspa mówi o dniach, w których żyjemy. O tożsamości, marzeniach i oczekiwaniach. Może trochę o Polsce i Polakach, celach, które nas poruszają, a także o tym, czy wiemy, czego chcemy.
Inne tego autora
W tej książce będziemy liczyć, nigdy nie tracąc nadziei.
Drzewo wyczekuje, pełne nadziei.
Na co czeka?
Na idealny dzień do rozrzucenia nasion.
Na właściwy dzień, na ten dzień!
Ten dzień nadchodzi, ale przygoda dopiero się zaczyna
A to dlatego, że zaczniemy liczyć, ile spośród nasionek, które pofrunęły, padło na żyzną ziemię?
Ile zostało wydziobanych przez ptaki?
Ile utonęło w nurcie rzeki?
A ile, w końcu, zamieniło się w dorosłe drzewa?...
25,69 zł
34,90 zł
Oszczędzasz: 9,21 zł
Cena sugerowana przez wydawcę