Opis
Wszystko miało psa, albo mogło mieć psa.
Pies, który tarzał się w trawie, po chwili obwąchiwał drzewo.
Inny pies - ten, który wcześniej próbował wygryźć słupek z ogrodzenia - z niewiadomego powodu rzucał się nagle do strumyka i skakał po brzegu jak szalony.
Tata czuł, że Julka zaraz coś powie...
Fragment
Pies, który tarzał się w trawie, po chwili obwąchiwał drzewo.
Inny pies - ten, który wcześniej próbował wygryźć słupek z ogrodzenia - z niewiadomego powodu rzucał się nagle do strumyka i skakał po brzegu jak szalony.
Tata czuł, że Julka zaraz coś powie...
Fragment
Inne tego autora
Był raz sobie Kropek. Nazywał się Kropek, ponieważ był chłopcem. Kropek dowiedział się, że jest Kropkiem, nie Kropką, w chwili, gdy spotkał Kreskę. Trudno powiedzieć, co powiedziało mu, że jest chłopcem, lecz kiedy zobaczył Kreskę......
15,70 zł
24,00 zł
Oszczędzasz: 8,30 zł
Cena sugerowana przez wydawcę