Opis
Od pierwszego wydania Wanny z kolumnadą minęło siedem lat. Trochę się jednak w tym czasie zmieniło. Mamy w końcu ustawę krajobrazową, której tak wyczekiwał Marcin Rutkiewicz, jeden z bohaterów tekstu Jesteś tylko spojrzeniem. Mamy też prężne ruchy miejskie, które domagają się harmonii i ładu przestrzennego w polskich miastach. Mamy całą masę architektonicznych ikon. Ale mamy i specustawę mieszkaniową, która pozwala deweloperom budować swoje osiedla gdzie popadnie i bez uwzględniania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. I mamy ukryte w ziemi blizny po prawie trzech milionach drzew, które wycięto w Polsce w ciągu zaledwie kilku miesięcy obowiązywania znowelizowanej ustawy o ochronie przyrody zwanej lex Szyszko. Tym wszystkim zmianom na lepsze i na gorsze zostały poświęcone uzupełnienia poszczególnych tekstów, a także nowe reportaże, które zamieszczamy w tym wydaniu. Wanna z kolumnadą z roku 2020 jest prawie dwa razy dłuższa niż ta z roku 2013. Przybyło tematów, wątków i ciągów dalszych. Cała ta nowa-stara opowieść kończy się zaś reportażem o problemie polskiej przestrzeni, którego w ogóle nie widać, za to bardzo dobrze słychać. Do bólu oczu dołączył ból uszu.
Inne tego autora
Kupferberg Miedzianka, niewielkie miasteczko nieopodal Jeleniej Góry, którego nie ma. Tak jak nie ma gospody Ratuszowej, gdzie miejscowe panie, plotkując przy jednym ze stolików, krzywiły się zniesmaczone, gdy ich mężowie śpiewali Gdybyś miał jeszcze jedną teściową, to. Nie ma zabaw, podczas których Martin Lachmann grał na saksofonie, a dookoła wirowały roztańczone pary. Nie ma również browaru, papierni, zakładu kamieniarskiego, warsztatów rzemieślniczych. Nie ma pani Trenkler, która szyła koszu...
32,33 zł
44,90 zł
Oszczędzasz: 12,57 zł
Cena sugerowana przez wydawcę
Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku Polska cierpiała na gigantyczny głód mieszkaniowy. Problem ten przez całe dwudziestolecie próbowali rozwiązać różnego rodzaju zapaleńcy, społecznicy, ludzie z misją. Bezskutecznie. W 1989 roku Polska znów znalazła się w punkcie wyjścia. Tanich mieszkań jak nie było, tak nie ma. Kolejne pomysły na rozwiązanie problemu mieszkaniowego okazują się gorsze od poprzednich, a luki prawne w istniejącym systemie bezwzględnie wykorzystują banki, deweloperzy i czyści...
30,21 zł
44,90 zł
Oszczędzasz: 14,69 zł
Cena sugerowana przez wydawcę
Trzydzieści jeden miast, kilkadziesiąt zajmujących opowieści. Filip Springer przejechał całą Polskę od Szczecina po Krosno i od Suwałk do Wałbrzycha, żeby zobaczyć, jak żyje się dziś w miastach, które w 1999 roku utraciły status stolicy województwa. Poznał ich historię, rozmawiał z mieszkańcami. Spotykał przedsiębiorców, artystów, aktywistów i bezrobotnych. Zaglądał do lokalnych warsztatów i kafejek, odwiedzał upadłe fabryki i prężnie rozwijające się firmy, dworce i McDonald'sy. Pytał ludzi o to...
34,98 zł
49,00 zł
Oszczędzasz: 14,02 zł
Cena sugerowana przez wydawcę
Z posłowiem Andrzeja Stasiuka
Polska miała jeden z najlepszych systemów planowania przestrzennego w Europie, a wiele krajów podpatrywało go i wdrażało u siebie. Na przykład Niemcy. Tak było przed wojną. Po wojnie system został scentralizowany. A w nowej Polsce nikt nie planuje ani centralnie ani przestrzennie.
Bo planowanie przestrzenne jest nudne i sprowadza się do ustaw, przepisów, wykresów, szkiców i terminologii. Zamiast planowania mamy więc wszechobecny chaos. Filip Springer uparł się jedn...
43,13 zł
59,90 zł
Oszczędzasz: 16,77 zł
Cena sugerowana przez wydawcę
Błyskotliwy reportaż biograficzny poświęcony parze polskich architektów-wizjonerów, którym przyszło tworzyć w epoce PRL-u. Losy Oskara Hansena i jego rodziny mogłyby posłużyć za scenariusz niejednego filmu. Syn Norwega i Rosjanki wojnę spędza w Wilnie, gdzie przyłącza się do polskiej partyzantki. Po wojnie studiuje architekturę i wyjeżdża na stypendium do Paryża. Tam trafia do pracowni Jeannereta i odwiedza wielkich malarzy, m.in. Picassa, któremu udziela kilku cennych rad. Pomimo propozycji poz...
34,98 zł
49,00 zł
Oszczędzasz: 14,02 zł
Cena sugerowana przez wydawcę
Kupferberg Miedzianka, niewielkie miasteczko nieopodal Jeleniej Góry, którego nie ma. Tak jak nie magospody Ratuszowej, gdzie miejscowe panie, plotkując przy jednym zestolików, krzywiły się zniesmaczone, gdy ich mężowie śpiewali Gdybyś miał jeszcze jedną teściową, to. Nie mazabaw, podczas których Martin Lachmann grał nasaksofonie, adookoła wirowały roztańczone pary. Nie marównież browaru, papierni, zakładu kamieniarskiego, warsztatów rzemieślniczych. Nie mapani Trenkler, która szyła koszule, pań...
26,84 zł
39,90 zł
Oszczędzasz: 13,06 zł
Cena sugerowana przez wydawcę