Opis
Dr hab. Dominika Oramus, tłumaczka, profesor nadzwyczajny Instytutu Anglistyki Uniwersytetu Warszawskiego w swojej najnowszej książce postanowiła, idąc śladem C.P. Snowa, angielskiego fizyka i powieściopisarza, wyjaśnić brak porozumienia między sferami nauk ścisłych a humanistyką.
Jak sama twierdzi: Termin stany splątane w tej książce należy rozumieć jako metaforę określającą współzależność między fizyką a literaturą. Książka ma na celu prześledzenie fascynacji i strachu, jakie rozwój fizyki w ostatnim stuleciu wzbudzał u humanistów, oraz jak fizycy odwoływali się do literatury i filozofii, by pojąć implikacje własnych odkryć. W tym sensie zajmuje się właśnie splątaniem kilku dyskursów. Moim celem jest pokazanie, że nauki ścisłe (których sztandarowym przedstawicielem jest fizyka) i humanistyka (reprezentowana przez literaturoznawstwo) rozwijają się tylko pozornie niezależnie, a naprawdę pozostają w pewnej od siebie zależności.
Wspomniany wyżej Snow upatrywał przyczyn kryzysu intelektualnego w kulturze Zachodu w Liczne głosy wskazują dziś na pogłębienie się przepaści między dwoma sposobami opisu rzeczywistości, stworzonymi w odpowiedzi na te zjawiska: analizą zjawisk świata zewnętrznego metodą naukową a systemową analizą wytworów kultury ludzkiej. Mówi się też o braku porozumienia między ich przedstawicielami. Warto więc zadać pytanie odwrotne jak bardzo te sfery cywilizacji zależą od siebie nawzajem?
Jak sama twierdzi: Termin stany splątane w tej książce należy rozumieć jako metaforę określającą współzależność między fizyką a literaturą. Książka ma na celu prześledzenie fascynacji i strachu, jakie rozwój fizyki w ostatnim stuleciu wzbudzał u humanistów, oraz jak fizycy odwoływali się do literatury i filozofii, by pojąć implikacje własnych odkryć. W tym sensie zajmuje się właśnie splątaniem kilku dyskursów. Moim celem jest pokazanie, że nauki ścisłe (których sztandarowym przedstawicielem jest fizyka) i humanistyka (reprezentowana przez literaturoznawstwo) rozwijają się tylko pozornie niezależnie, a naprawdę pozostają w pewnej od siebie zależności.
Wspomniany wyżej Snow upatrywał przyczyn kryzysu intelektualnego w kulturze Zachodu w Liczne głosy wskazują dziś na pogłębienie się przepaści między dwoma sposobami opisu rzeczywistości, stworzonymi w odpowiedzi na te zjawiska: analizą zjawisk świata zewnętrznego metodą naukową a systemową analizą wytworów kultury ludzkiej. Mówi się też o braku porozumienia między ich przedstawicielami. Warto więc zadać pytanie odwrotne jak bardzo te sfery cywilizacji zależą od siebie nawzajem?
Inne tego autora
Teoria ewolucji i jej popularne przeróbki pełnią w cywilizacji zachodniej i globalnej rolę teorii wszystkiego: bardzo różni autorzy przedstawiają darwinizm jako podstawowy mit tłumaczący funkcjonowanie Wszechświata, Ziemi, życia, ludzkości i człowieka. Darwinowski klucz stosowany bywa do wyjaśniania całego wachlarza zjawisk: od selekcji naturalnej teorii naukowych, przez tłumaczenie procesów kosmologicznych, naukę o moralności, w socjobiologii, językoznawstwie, wiedzy o matematyce, badaniach roz...
43,13 zł
59,90 zł
Oszczędzasz: 16,77 zł
Cena sugerowana przez wydawcę