Opis
Tekst wstępu Zygmunta Glogera najlepiej przedstawi tę wartościową pozycję:
"Jak kwiaty są ozdobą roślin i ziemi, tak zwyczaje doroczne są krasą domowego życia ludów. Zwyczaje i obyczaje wypłynęły z warunków tego życia, z obrzędów religijnych i z pojęć wyrobionych w ciągu wielu wieków żywota społecznego przez serce i myśl ludzką. Obyczajem i tradycyami różnią się narody między sobą, one stanowią ich obraz moralny i piętno ich charakteru, któremu nadają wdzięk właściwy, a dla potomnych są spuścizną po ojcach, są dla dobrych i rozumnych dzieci drogą pamiątką po matce, jako ta suknia, w której ona chodziła, a w której się zachował wycisk jej postaci.
Z dniem każdym stary świat schodzi do grobu. Co żyło i uświęcone było przez liczne wieki, idzie zwolna w zapomnienie, bo dzień dzisiejszy ma przede wszystkim twardą pracę na dłoni namulonej, rachubę w głowie i na sercu, troskę o chleb. Tradycye w walce z kosmopolityzmem opadają na dno społeczeństwa, ku jego podstawom, tuląc się u ogniska nizkich dworków i strzech wieśniaczych. Ludzie wystudzeni wszechświatowością zatracają obyczaj rodzinny i są jako one śmiecie, którym wszystko jedno, do jakiego kąta zamiecione będą. Ale ilekroć serce zapragnie poezyi, ilekroć duch podnioślejszy poczuje się łącznikiem przeszłości z przyszłością, wiecznie sięgać będzie do tej krynicy życia, do tego niewygasłego nigdy zarzewia w starej urnie pamiątek.
Roku naszego "w życiu tradycyi i pieśni" nie zaczynamy równo z kalendarzem od 1 stycznia, ale od Adwentu. Gdy bowiem chrześcijanie liczą lata swojej ery od Narodzenia Chrystusa, a rok ich kościelny zaczyna się także od 25 grudnia, to cały Adwent jest już przygotowaniem i wstępem do tej uroczystości. Rok więc zwyczajny polski, związany tak ściśle ze świętami, musieliśmy zacząć od Adwentu, zwłaszcza że i podział niniejszej książki na cztery pory roku skłaniał do rozpoczęcia jej nie wśród zimy od stycznia ale i z początkiem zimy, która w naszym klimacie przybywa już z Adwentem.
Na rok ten w życiu naszem, tradycyi i pieśni złożyły się obok prac autora, liczne utwory i wątki z innych pisarzy i poetów dające poznać wszystkie pory roku i wybitniejsze momenta życia w obyczaju dorocznym, na tle piśmiennictwa polskiego ostatnich czterech wieków, oczywiście, o ile na to ramy jednotomowego dzieła pozwoliły".
"Jak kwiaty są ozdobą roślin i ziemi, tak zwyczaje doroczne są krasą domowego życia ludów. Zwyczaje i obyczaje wypłynęły z warunków tego życia, z obrzędów religijnych i z pojęć wyrobionych w ciągu wielu wieków żywota społecznego przez serce i myśl ludzką. Obyczajem i tradycyami różnią się narody między sobą, one stanowią ich obraz moralny i piętno ich charakteru, któremu nadają wdzięk właściwy, a dla potomnych są spuścizną po ojcach, są dla dobrych i rozumnych dzieci drogą pamiątką po matce, jako ta suknia, w której ona chodziła, a w której się zachował wycisk jej postaci.
Z dniem każdym stary świat schodzi do grobu. Co żyło i uświęcone było przez liczne wieki, idzie zwolna w zapomnienie, bo dzień dzisiejszy ma przede wszystkim twardą pracę na dłoni namulonej, rachubę w głowie i na sercu, troskę o chleb. Tradycye w walce z kosmopolityzmem opadają na dno społeczeństwa, ku jego podstawom, tuląc się u ogniska nizkich dworków i strzech wieśniaczych. Ludzie wystudzeni wszechświatowością zatracają obyczaj rodzinny i są jako one śmiecie, którym wszystko jedno, do jakiego kąta zamiecione będą. Ale ilekroć serce zapragnie poezyi, ilekroć duch podnioślejszy poczuje się łącznikiem przeszłości z przyszłością, wiecznie sięgać będzie do tej krynicy życia, do tego niewygasłego nigdy zarzewia w starej urnie pamiątek.
Roku naszego "w życiu tradycyi i pieśni" nie zaczynamy równo z kalendarzem od 1 stycznia, ale od Adwentu. Gdy bowiem chrześcijanie liczą lata swojej ery od Narodzenia Chrystusa, a rok ich kościelny zaczyna się także od 25 grudnia, to cały Adwent jest już przygotowaniem i wstępem do tej uroczystości. Rok więc zwyczajny polski, związany tak ściśle ze świętami, musieliśmy zacząć od Adwentu, zwłaszcza że i podział niniejszej książki na cztery pory roku skłaniał do rozpoczęcia jej nie wśród zimy od stycznia ale i z początkiem zimy, która w naszym klimacie przybywa już z Adwentem.
Na rok ten w życiu naszem, tradycyi i pieśni złożyły się obok prac autora, liczne utwory i wątki z innych pisarzy i poetów dające poznać wszystkie pory roku i wybitniejsze momenta życia w obyczaju dorocznym, na tle piśmiennictwa polskiego ostatnich czterech wieków, oczywiście, o ile na to ramy jednotomowego dzieła pozwoliły".
Inne tego autora
Książka opatrzona jest dwustronicowym wstępem napisanym przez autora. Tom pierwszy zawiera 383 strony. Tom drugi to tylko 192 strony, ponieważ śmierć autora zatrzymała pracę przy encyklopedii na literze "L". Oba tomy wydane są w jednym woluminie. Praca ta jest alfabetycznym spisem licznych i wspaniałych przykładów budownictwa drewnianego w dawnej Polsce" na jej kartach prezentowane są obiekty z Podlasia, Mazowsza, Litwy, Żmudzi, z pogranicza Podola i Wołoszczyzny, z Galicji, z Czerwonej Rusi, Po...
65,36 zł
86,00 zł
Oszczędzasz: 20,64 zł
Cena sugerowana przez wydawcę
Zygmunt Gloger (18451910) znakomity polski etnograf, historyk i archeolog. Książka Dolinami rzek jest prawdziwą kopalnią cennych informacji dla archeologów, etnografów, socjologów, historyków i wszystkich zainteresowanych przeszłością. Autor opisuje z autopsji dorzecza wielkich rzek ówczesnej Polski: Niemna, Wisły, Bugu i Biebrzy oraz miasta, miasteczka i osady spotykane po drodze razem z ich mieszkańcami. Język opisu jest niezwykle barwny i plastyczny; pełen refleksji, ale niepozbawiony dyskret...
28,08 zł
39,00 zł
Oszczędzasz: 10,92 zł
Cena sugerowana przez wydawcę
Książka opatrzona jest dwustronicowym wstępem napisanym przez autora. Tom pierwszy zawiera 383 strony. Tom drugi to tylko 192 strony, ponieważ śmierć autora zatrzymała pracę przy encyklopedii na literze "L". Oba tomy wydane są w jednym woluminie. Praca ta jest alfabetycznym spisem licznych i wspaniałych przykładów budownictwa drewnianego w dawnej Polsce " na jej kartach prezentowane są obiekty z Podlasia, Mazowsza, Litwy, Żmudzi, z pogranicza Podola i Wołoszczyzny, z Galicji, z Czerwonej Rusi, P...
69,96 zł
92,00 zł
Oszczędzasz: 22,04 zł
Cena sugerowana przez wydawcę