Szukaj Szukaj
KSIĄŻKISztuka
Puste miejsce po krytyce?
-28%

Puste miejsce po krytyce?

Agnieszka Rejniak-Majewska

Wydawnictwo:Officyna
Autor: Agnieszka Rejniak-Majewska
Liczba stron: 244
Oprawa: broszurowa
Rok wydania w Polsce: 2014
Format: 14,5x23 cm
Dostępność:Produkt czasowo niedostępny
EAN:9788362409471
Puste miejsce po krytyce?
Cena sugerowana przez wydawcę:
34,00
24,48
Oszczędzasz: 9,52

Opis

Puste miejsce po krytyce? to książka poświęcona problematycznym relacjom sztuki i teorii, oraz pytaniu o to, co stało się współcześnie z krytyką sztuki. Uchylając się od jednoznacznie pesymistycznej konkluzji, autorka analizuje powody, dla których autorytatywny, wartościujący głos krytyka sztuki stracił dziś na znaczeniu. Refleksja nad różnymi modelami krytyki i krytyczności wpleciona jest tu w rekonstrukcje artystycznych działań i koncepcji, będących źródłem teoretycznych pytań i alternatywną formą krytyki. Śledząc wybrane wątki i epizody w twórczości Barnetta Newmana, Richarda Serry i Josepha Kosutha, autorka pokazuje w jaki sposób artyści sami wchodzili w role krytyków i teoretyków, jak sprzeciw wobec istniejącego pojęcia sztuki, jej publicznego funkcjonowania i muzealnych schematów tworzył nowe pojęcie sztuki i zmieniał jej instytucje. Tytułowa ,,materialistyczna rewizja" to według autorki proces, który dokonuje się zarówno w teorii i krytyce sztuki, jak w działaniach artystów. Interesują ją tu zarówno nurty teorii sztuki i estetyki związane z tradycją marksizmu (Th. Adorno, P. Bürger, T. Eagleton, P. Bourdieu), jak i rozwijane pod hasłem ,,niskiego materializmu" pisarskie i wizualne strategie Georgesa Bataille'a, czy analizowany w późnym dziele Władysława Strzemińskiego zwrot ku cielesnej materii widzenia. Rejniak-Majewska pokazuje w jaki sposób różne formy materialistycznego myślenia i wrażliwości ścierały się z pojęciami klasycznej estetyki, uderzając w tradycyjne pojęcia estetycznej i artystycznej autonomii. Jednocześnie, starannie i z uporem wydobywa ona swoisty paradoks współczesnej sztuki, polegający na tym, że założenie o suwerenności artystycznych działań oraz znaczenie konkretnego, bezpośredniego doświadczenia w kontakcie ze sztuką wcale nie słabnie. Nie próbując ograniczać się tu do utyskiwań nad logiką instytucjonalizacji i zamknięciem sztuki w błędnym kole jej autonomii, autorka broni tego, co uważa za ważny wciąż związek między żywotną siłą refleksji a estetycznym konkretem.

Opinie

Inne tego autora

Ta strona wykorzystuje ciasteczka lub podobne technologie do przechowywania informacji. Brak zmiany w ustawieniach przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej w naszej polityce prywatności.