Szukaj Szukaj
KSIĄŻKILiteraturaMuzyka
Pod Baranami. Ten szczęsny czas
-24%

Pod Baranami. Ten szczęsny czas

Wydawnictwo:Zysk i S-ka
Liczba stron: 416
Oprawa: twarda
Rok wydania w Polsce: 2016
Format: 18x20,5 cm
Dostępność:Produkt czasowo niedostępny
EAN:9788365521262
Pod Baranami. Ten szczęsny czas
Cena sugerowana przez wydawcę:
49,00
37,24
Oszczędzasz: 11,76

Opis

Leszek Długosz śpiewający poeta, w rzeczywistości artysta i twórca, spełniający się w ileż szerszym zakresie.
Kompozytor, pianista, aktor, felietonista (Czas Krakowski, Rzeczpospolita, Dziennik Polski). Długoletni
współpracownik krakowskich Arcanów. W tygodniku wSIECI prowadzi autorskie okienko poetyckie.
Opublikował szereg zbiorów poezji i płyt autorskich, m.in. Z tego co jest, Dusza na ramieniu, Po głosach, po śladach,
Pamiętać. W 2016 roku z okazji 75. urodzin autora ukazał się jubileuszowy wybór jego wierszy Ta chwila, ten blask
lata cały Jest autorem oraz wykonawcą licznych programów radiowych i telewizyjnych (Literatura wg Długosza,
Przyjemności niedzieli). Koncertuje na terenie całego kraju, występował w większości krajów europejskich,
w Stanach Zjednoczonych, w Kanadzie, w Rosji, na Syberii. Jako aktor wystąpił w kilku filmach (m.in. w Trzeciej
części nocy i Na srebrnym globie Andrzeja Żuławskiego). W okresie świetności Piwnicy pod Baranami, w latach 60.
i 70., jedna z najbardziej twórczych osobowości tego Zespołu. Laureat Nagrody Miasta Krakowa, stypendysta
rządu francuskiego, Mistrz Mowy Polskiej 2007. Przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego uhonorowany Krzyżem
Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, przez prezydenta Andrzeja Dudę odznaczony Krzyżem Komandorskim.
O książce tej, swoich wspomnieniach piwnicznych, mówi tak: W mojej opowieści starałem się selekcjonować
materię i włączać do niej przędziwo autentyczne. Więc to, czegom sam doświadczył. W czym brałem udział, co
widziałem, słyszałem. Co opowiadano mi wtedy... Byłoby pięknie, gdyby Czytelnik, kończąc lekturę i niczym drzwi
za sobą zamykając okładkę tej książki, miał wrażenie, że znowu tam był. Trafił tam jeszcze raz? I odzyskał,
w rzeczywistości przecież nigdy niezaistniały, ten jeszcze jeden wieczór w tamtej Piwnicy... Gdybyż jeszcze było
i tak , że ożywione myśli i poruszone Jego serce, znów w tamtą stronę, żeby znów chciały tam biec

Opinie

Ta strona wykorzystuje ciasteczka lub podobne technologie do przechowywania informacji. Brak zmiany w ustawieniach przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej w naszej polityce prywatności.