Szukaj Szukaj
CZASOPISMA
Kronos 4/2013
-26%

Kronos 4/2013

Praca zbiorowa

Wydawnictwo:Kronos
Autor: Praca zbiorowa
Liczba stron: 320
Oprawa: broszurowa
Rok wydania w Polsce: 2013
Format: 230x160x18 mm
EAN:5902490413030
Kronos 4/2013
Cena sugerowana przez wydawcę:
20,00
14,72
Oszczędzasz: 5,28

Opis

Czym jest chrześcijaństwo? Jaki jest jego sens i znaczenie? Pytanie ważne nie tylko dla chrześcijanina - który powinien wiedzieć, w co wierzy - lecz także, a może przede wszystkim dla ateisty. Różnice między odmiennymi formami chrześcijaństwa odbijają się w różnych postaciach ateizmu. Istnieje zasadnicza różnica pomiędzy ateizmem (post)katolickim a ateizmem (post)protestanckim. Dla tego pierwszego odrzucenie chrześcijaństwa oznacza powrót do nauki greckiej, przechowanej przez średniowieczną scholastykę, a odnowionej przez renesansowy humanizm i nowożytną fizykę. Zupełnie inaczej będzie wyglądał ateizm radykalnego protestanta. Nie chce on powracać do nauki greckiej, ponieważ - od Lutra - wie, że ma ona małe znaczenie dla egzystencji człowieka. Najważniejszą postacią takiego ateizmu, takiej diagnozy końca chrześcijaństwa, jest Franz Overbeck. Uważał on, że chrześcijaństwo jest martwe od wielu stuleci. U jego podstaw leży pewna forma istnienia, na którą składają się - charakterystyczne dla pierwszych chrześcijan apokaliptyczne poczucie rzeczywistości (Chrystus ma zaraz powrócić, koniec świata jest bliski) oraz - szczególnie wyraźna u egipskich anachoretów wrogość wobec świata, jego radykalne odrzucenie.
Ta forma okazała się jednak nie do utrzymania. Chrystus nie wrócił. Świat trwa nadal i chrześcijaństwo musiało się z tym pogodzić. Dlatego w Kościele odradzają się pogańskie sposoby życia i myślenia - wiarę zastępują dowody na istnienie Boga; na miejscu radykalnego odrzucenia świata pojawia się arystotelejska hierarchia cnót naturalnych; religia występująca przeciwko żydowskiemu Prawu przekształca się w instytucję Kościoła, opartą na prawie rzymskim (w którym ma swoje źródło prawo kanoniczne). Koniec chrześcijaństwa nie jest wcale oświeceniowym wynalazkiem. Oświecenie jest dalekim echem jego prawdziwego końca.
W numerze ponadto blok tekstów o Uniwersytecie. Sprawa aktualna, ale godna poważnego - filozoficznego - namysłu.

Opinie

Inne tego autora

Ta strona wykorzystuje ciasteczka lub podobne technologie do przechowywania informacji. Brak zmiany w ustawieniach przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej w naszej polityce prywatności.