Szukaj Szukaj
KSIĄŻKIFantastyka, fantasy
Kroniki Diuny T.2 Mesjasz Diuny
-31%

Kroniki Diuny T.2 Mesjasz Diuny

Praca zbiorowa

Wydawnictwo:Rebis
Autor: Praca zbiorowa
Liczba stron: 272
Oprawa: twarda szyta nićmi z obwolutą
Rok wydania w Polsce: 2022
Format: 225x150 mm
EAN:9788381884532
Kroniki Diuny T.2 Mesjasz Diuny
Cena sugerowana przez wydawcę:
65,00
44,86
Oszczędzasz: 20,14

Opis

Mesjasz Diuny F. Herberta z rysunkami i obrazem Wojciecha Siudmaka, w nowym tłumaczeniu Marka Marszała.
Nie ulega wątpliwości, że powieści o Diunie stanowią jedno z największych osiągnięć amerykańskiej i światowej SF i na zawsze pozostaną w historii tej literatury. - Lech Jęczmyk.
"Minęło kilkanaście lat, odkąd Fremeni pod dowództwem Paula Muad'Diba pokonali połączone siły Harkonnenów i imperialnych sardaukarów. Paul poślubił księżniczkę Irulanę i zasiadł na tronie Imperium. Pustynna Arrakis, zwana Diuną, jest stolicą wszechświata, a Imperator Paul Atryda wydaje z niej poprzedzone proroczymi wizjami rozkazy. Tymczasem stare ośrodki władzy - Bene Gesserit, Gildia Kosmiczna i Bene Tleilax - zawiązują spisek przeciw nowemu Imperatorowi.
Czczony niczym bóg, Paul Muad'Dib wpada w pułapkę, jaką zastawiła na niego prorocza moc: zna dokładnie każdą chwilę swojej przyszłości, każdy swój ruch, każdą decyzję i przede wszystkim swój straszliwy finał...
- Zamierzacie wykraść sekret przyprawy - syknęła Mohiam. - Z planety Imperatora strzeżonej przez jego szalonych Fremenów!
- Fremeni są dobrze wychowani, wyszkoleni i ciemni - odparł maskaradnik. - Nie są natomiast szaleni. Uczy się ich wierzyć, nie polegać na wiedzy. Wiarą można manipulować. Jedynie wiedza jest groźna.
- A czy dla mnie zostanie coś na założenie królewskiej dynastii? - spytała Irulana.
Wszyscy usłyszeli zgodę w jej głosie, ale jeden Edryk przyjął to z uśmiechem.
- Coś - odparł Scytale. - Coś.
- To oznacza kres panowania tego Atrydy - powiedział Edryk.
- Mam wrażenie, że już ludzie o mniejszym darze jasnowidzenia to przepowiedzieli. Dla nich mektub al mellah, jak mawiają Fremeni.
- Rzecz była wypisana solą - przetłumaczyła Irulana.
Słuchając jej, Scytale zrozumiał, co przygotowały dlań Bene Gesserit: piękną i inteligentną kobietę, która nigdy nie będzie jego. No cóż - pomyślał, może zreprodukuję ją w innej.

Opinie

Inne tego autora

Ta strona wykorzystuje ciasteczka lub podobne technologie do przechowywania informacji. Brak zmiany w ustawieniach przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej w naszej polityce prywatności.