Szukaj Szukaj
KSIĄŻKIEseje, publicystyka literacka
53240900174KS
-24%

Boski umysł Esej o tropieniu świata

Piotr Wierzbicki

Wydawnictwo:Sic!
Autor: Piotr Wierzbicki
Tłumacz: Marta Boguta
Liczba stron: 112
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Rok wydania w Polsce: 2011
Format: 21.5x20.5cm
ISBN: 9788361967064
Dostępność:Produkt czasowo niedostępny
EAN:9788361967064
Boski umysł
Cena sugerowana przez wydawcę:
29,90
22,74
Oszczędzasz: 7,16

Opis

Krytykom zaglądania w głąb wszechbytu wypada w jednym punkcie przyznać rację: gdy piętnują mętniactwo, metafizyczno – humanistyczny bełkot, żonglowanie martwymi terminami wywleczonymi z dzieł Arystotelesa, żerowanie na pięknych słówkach, wyręczanie się sofistycznym kalamburem. Ale domysł jest czymś innym niż frazes. Frazes to oszustwo, pokrycie braku myśli politurą pustych słów. Frazes nie zmierza do prawdy, ma prawdę w pogardzie. Domysł zmierza ku prawdzie, choć czyni to w stylu beznadziejnie rozpaczliwym. Wszechbyt jest obiektem egzotycznym, mglistym, wątpliwym, ale tak się składa, że to właśnie nasz dom. Oddalibyśmy królestwo, by móc go poznać samym czystym rozumowaniem, którym postępuje matematyk, albo złapać w którąś z pułapek, co to je fizyk doświadczalny zastawia na najmniejsze cząstki, albo wziąć całego pod mikroskop. Ale skoro on się nie poddaje ani żadnej dyscyplinie wiedzy, ani im wszystkim razem wziętym, a za to poddaje się domysłom, to czy byłoby rozsądne z tej jedynej szansy nie skorzystać? Lepiej się zaledwie domyślać niż mieć, i to z wyboru, pustkę w głowie. Lepiej wiedzieć cokolwiek niż nie wiedzieć, i to na własne życzenie, nic. „Boski umysł” to – po „Zapisie świata” – drugi kolejny krok na metafizycznej ścieżce mych zainteresowań i zatrudnień. W tamtej książce zmagałem się z portretem wszechbytu. Ta jest opowieścią o poznaniu. Pozostając przy swoim języku, przy swoim stylu (jestem wszak pisarzem, a nie uczonym), przeprowadzam pewien myślowy eksperyment. Lecz poznanie i świat są rozdzielne. Jak więc w „Zapisie świata” brylowało myślące i czujące ja, tak „Boski umysł” ma ostatecznie za centralny przedmiot dom, nasz dom, którym jest istnienie w całym jego mrocznym przepychu.


Opinie

Inne tego autora

Ta strona wykorzystuje ciasteczka lub podobne technologie do przechowywania informacji. Brak zmiany w ustawieniach przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej w naszej polityce prywatności.