,,Po rozgromieniu kilku nieprzyjacielskich bojówek w Gręziowej, Dobrej, Borownicy i Leszczawie, tereny nad Sanem, od Załuża aż do Przemyśla, są poza kontrolą ,,demokratycznej Polski". Każdy, kto chciał je przekroczyć, musiał mieć pozwolenie od miejscowego prowidu. [...] Doszło do tego, że komórki Armii Krajowej, a zwłaszcza NSZ, podjęły z nami rozmowy. Jednym z rezultatów porozumienia było zezwolenie na przemarsz żołnierzy polskich oddziałów podziemnych przez nasze terytorium, pod naszym nadzore...
28,06 zł
36,90 złCena sugerowana przez wydawcę
Oszczędzasz: 8,84 zł