Szukaj Szukaj
SZKOŁA I EDUKACJAPomoce edukacyjneSzkoła MuzycznaNuty
Karłowicz na altówkę
-6%

Karłowicz na altówkę

Jadwiga Kubieniec , Marcin Kowalczyk

Wydawnictwo:EUTERPE
Autor: Jadwiga Kubieniec , Marcin Kowalczyk
Liczba stron: 33
Rok wydania w Polsce: 2014
Format: 0x0 cm
Dostępność:Produkt czasowo niedostępny
EAN:9790801507716
Karłowicz na altówkę
Cena sugerowana przez wydawcę:
52,00
48,67
Oszczędzasz: 3,33

Opis

Otwierająca edycję Romanza jest transkrypcją drugiej części Koncertu A-dur op. 8 Mieczysława Karłowicza na skrzypce i orkiestrę. Utwór skomponowany został na przełomie listopada i grudnia 1902 roku, dedykowany prof. Stanisławowi Barcewiczowi ,,w dowód uwielbienia i wdzięczności". Autograf oraz kopie partytury i sporządzonego przez kompozytora wyciągu fortepianowego zaginęły podczas II wojny światowej. Zachowały się jednak pierwsze wydania z lat 1906 (Lipsk) i 1912 (Warszawa), które stały się podstawą niniejszego opracowania. Kolejne dwie miniatury pochodzą z lat młodzieńczych, okresu studiów Karłowicza u Heinricha Urbana w Berlinie. Serenada G-dur na wiolonczelę i fortepian powstała w marcu 1896 roku. Kompozytor ofiarował dzieło znajomemu z czasów heidelberskich, wiolonczeliście Zygmuntowi Butkiewiczowi. W połowie XX wieku utwór doczekał się opracowań na wiolonczelę i orkiestrę, orkiestrę symfoniczną, a nawet wielką orkiestrę dętą. Pod koniec roku 1895 Karłowicz ukończył pracę nad Impromptu D-dur na skrzypce i fortepian, o czym wzmiankę znajdujemy w korespondencji z Kazimierzem Prószyńskim. Ta kompozycja, zdradzająca wyraźną fascynację romantycznym stylem Czajkowskiego, pozostaje ciągle mało znana (doczekała się publikacji dopiero po ponad stu latach). Zasługuje na uwagę, dając spore możliwości wykonawczego popisu. Transkrypcje utworów na altówkę zostały dokonane z zachowaniem oryginalnych tonacji. Autor opracowań, Jerzy Kosmala, pisze: Chociaż wiek XX wyniósł altówkę do rangi instrumentu solowego, literatura na ten instrument jest bardzo ograniczona. Proszony niejednokrotnie o zagranie recitalu składającego się wyłącznie z muzyki polskiej miałem kłopot z doborem repertuaru. By sprostać temu wyzwaniu, przygotowywałem własne transkrypcje i adaptacje utworów napisanych na inne instrumenty, zwłaszcza na skrzypce i wiolonczelę. Przy jednej z takich okazji zwróciłem uwagę na przepiękne utwory Mieczysława Karłowicza. Wierzę, że niniejsza edycja wydatnie ubogaci zbiór opracowań muzyki polskiej przełomu XIX i XX wieku, a co za tym idzie, światową literaturę altówkową.

Opinie

Inne tego autora

Ta strona wykorzystuje ciasteczka lub podobne technologie do przechowywania informacji. Brak zmiany w ustawieniach przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej w naszej polityce prywatności.