Opis
Do jesiennych wyborów samorządowych zostało już niewiele czasu. Bez wątpienia będzie to jedna z najbardziej bezwzględnych i brutalnych kampanii w Polsce po 1989 roku.
Obecni samorządowi włodarze za wszelką cenę będą starali się władzę utrzymać, a nowi kandydaci ją przejąć. Już dziś widać, że zarówno jedni, jak i drudzy, są niezwykle zdeterminowani.
Do obsadzenia jest blisko 50 tys. miejsc w radach: gmin, miast, powiatów i sejmikach wojewódzkich, a także niemal 2,5 tys. stanowisk: wójtów, burmistrzów i prezydentów. W 2014 roku o mandat radnego lub samorządowego lidera ubiegało się ponad 200 tys. kandydatów.
Obecni samorządowi włodarze za wszelką cenę będą starali się władzę utrzymać, a nowi kandydaci ją przejąć. Już dziś widać, że zarówno jedni, jak i drudzy, są niezwykle zdeterminowani.
Do obsadzenia jest blisko 50 tys. miejsc w radach: gmin, miast, powiatów i sejmikach wojewódzkich, a także niemal 2,5 tys. stanowisk: wójtów, burmistrzów i prezydentów. W 2014 roku o mandat radnego lub samorządowego lidera ubiegało się ponad 200 tys. kandydatów.