Szukaj Szukaj
KSIĄŻKILiteraturaLiteratura faktu, reportaż
Archiwum Ringelbluma
-37%

Archiwum Ringelbluma

Jacek Leociak , Marta Janczewska

Wydawnictwo:Ossolineum
Autor: Jacek Leociak , Marta Janczewska
Liczba stron: 1000
Oprawa: twarda
Rok wydania w Polsce: 2019
Format: 7x12 cm
Dostępność:Produkt czasowo niedostępny
EAN:9788366267008
Archiwum Ringelbluma
Cena sugerowana przez wydawcę:
52,00
32,85
Oszczędzasz: 19,15

Opis

Archiwum Ringelbluma. Antologia
Wstęp Jacek Leociak, opracowanie Marta Janczewska, Jacek Leociak
Konspiracyjne Archiwum Getta Warszawy, zwane Archiwum Ringelbluma, jest unikalnym zbiorem dokumentów stanowiących jedno z najważniejszych świadectw Zagłady Żydów. Składające się na nie materiały od początku tworzono i zbierano według ścisłych zasad metodologicznych, w co zaangażowany był kierowany przez Emanuela Ringelbluma zespół fachowców-dokumentalistów oraz ludzi nauki, literatury, kultury i społeczników. W żadnym skupisku żydowskim egzystującym pod niemieckim terrorem nie podjęto podobnej inicjatywy na tak wielką skalę.
Archiwum Ringelbluma powstało w getcie warszawskim, ale z jego kart wyłania się panoramiczny obraz losu ludności żydowskiej w czasie Zagłady. Materiały tam zgromadzone są czymś więcej niż tylko źródłem historycznym są świadectwem rozumianym w kategoriach moralnych i egzystencjalnych, manifestacją ludzkiej podmiotowości. To nieodparta potrzeba dawania świadectwa była wyzwaniem, które twórcy Archiwum podjęli bez wahania.
Niniejszy tom zawiera wybór tekstów na różny sposób ujawniających powinność świadczenia, przy czym ich cechą wspólną poza warstwą informacyjną i faktograficzną jest szeroko pojęta literackość. Autorzy antologii prezentują wielorakie formy ekspresji doświadczenia Zagłady: od poezji i prozy, przez dzienniki, zapiski autobiograficzne, rozważania religijne, po relacje i listy.
Wbrew oczekiwaniom, wbrew potocznym wyobrażeniom, nawet wbrew prawdopodobieństwu, świadectw z czasów Zagłady ocalało dużo. (...) Zgodnie z logiką ostatecznego rozwiązania powinien przecież zostać po nich popiół, tak jak po ich autorach. Pisane w obliczu stałego zagrożenia, były troskliwie przechowywane i chronione jak największy skarb.
ze Wstępu Jacka Leociaka

Opinie

Inne tego autora

Ta strona wykorzystuje ciasteczka lub podobne technologie do przechowywania informacji. Brak zmiany w ustawieniach przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej w naszej polityce prywatności.